FORUM
jakie są prognozy na styczeń bo nie wiem czy warto czekać czy sprzedawać przed świętami?
Na styczen na moje powazny brak tucznika.Mam na mysli naszego wyprodukowanego u nas.
Pogodę na jutro trudno jest dobrze prognozowac a co tu dopiero mówic o cenach świń za miesiąc.
Moim zdaniem, wszystko zależy czy u Niemców skończyło się "promocyjne" mięso z niespodzianką. Jeśli tak, to pewnie cena odbije, jeśli jeszcze mają coś do utylizacji to pewnie Polacy muszą to zjeśc, więc to co się teraz dzieje, wcale nie musi oznaczac końca jazdy w dół.
Skupy w okolicy płacą najczęściej 4,9 - 4,8 netto, za kilka sztuk przy stałej współpracy trochę powyżej 5 netto.
Mnie doszły takie słuchy, że w Niemczech górka świńska się skończyła ale tak naprawdę któż to może wiedzieć
no to pozostaje rzut monetą albo pozbyć się świń w wadze ok 105-110kg do świąt albo czekać na cud w styczniu bo to niby martwy okres w handlu.
Na styczen na moje powazny brak tucznika.Mam na mysli naszego wyprodukowanego u nas.
A ja słyszałem że dużo ludzi wstawiło celując na styczeń bo liczą na poważny brak tucznika. Także kto go tam wie?
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
To jakas aluzja????
Każdy słyszy to co pewnie by chciał usłyszeć a mówi to co prowadzi do tego co by chciał usłyszeć
To jakas aluzja????
Żadna aluzja, mówię poważnie, niektórzy wstawjają własnie żeby sprzedać w pierwszych dniach stycznia i ponoć jeszcze nigdy nie wtopili.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Powiedzmy tak do 10 stycznia ,póżniej bywa różnie.
Zima zaczyna się rozkręcać , to i pewnie ceny się rozkręcą . Podaż się zmniejszy a popyt na sadełko wzrośnie .
W sobotę miałem 3 telefony o kabanki .
http://tvnmeteo.tvn24.pl/
proponuję wstrzymać sie ze sprzedaża do marca wtedy jest wielkanoc
Na styczen na moje powazny brak tucznika.Mam na mysli naszego wyprodukowanego u nas.
Nie podaj prognoz ,bo co by się nie stało w styczniu ,to i tak będzie twoja wina ,będą jechali po tobie tak jak po" marucha"
Edyta
tel. 666 382 218
Na styczen na moje powazny brak tucznika.Mam na mysli naszego wyprodukowanego u nas.
Nie podaj prognoz ,bo co by się nie stało w styczniu ,to i tak będzie twoja wina ,będą jechali po tobie tak jak po" marucha"
Jakie te prognozy by nie były to i tak cena u nas jest zalezna od ceny na zachodzie i kursu ojro.
10.12.2012 Aktualne ceny skupu trzody chlewnej w Polsce:
http://www.cenyrolnicze.pl/tuczniki/1355137332/
Zawsze aktualne ceny na http://www.cenyrolnicze.pl!
Zima zaczyna się rozkręcać , to i pewnie ceny się rozkręcą . Podaż się zmniejszy a popyt na sadełko wzrośnie .
W sobotę miałem 3 telefony o kabanki .
http://tvnmeteo.tvn24.pl/
Jak Mietko kabanki sprzedaje to telefony dotychczas milczące nagle zaczynają się urywać a prognozy pogody dotąd nieprzejednane natenczas miłymi się stają
10.12.2012 Rynek tuczników w Polsce.
http://www.cenyrolnicze.pl/news/2292
Zawsze aktualne ceny na http://www.cenyrolnicze.pl!
Bida to dopiero nadejdzie . Fiat zamyka produkcję, Lot też będzie zwalniał ,autostrady głęboko w polu .
Czekam na to a zwłaszcza zeby budowlanka [materiały]pierdolneła
mietko 75 Jedyne wyjście ratująceą taką sytułacje to zakup nowego Fiata i przelot samolotem np do Brukseli.
Kiedy wreszcie wprowadzą ceny minimalne na żywiec?
Pewnie jak podpiszerz umowę typu kalkulator
Kiedy wreszcie wprowadzą ceny minimalne na żywiec?
Pewnie masz na mysli cos na wzór jak u Niemca zapomnij u nas nigdy.
Ceny minimalne zawsze były i są a wynoszą 0 zł. za kilo
Stan
jak już tak logicznie zaczynamy rozmawiać to wczoraj ułożyliśmy pasze na bazie pszenżytka w cenie brutto 800. A po tyle u nas chodzi. Jest to zboże dobrze uprawiane, nawożone i własne rolnika więc zakładam że jest doskonałe. Plus dodatki dostępne w każdej normalnej hurtowni w oparciu o śrutę rzepakową, do growera dodatek krwinki. plus aminokwasy i inne plus premiks 0,5 procentowy, samodzielnie przez rolnika wymieszane w pionowym mieszalniku plus ewentualnie betoniarka do przedmieszki. Rolnik był zdzwiony dlaczego tak tanio, a jak powiedziałem że nawet oleju nie trzeba lać to powiedział że i i tak wleje żeby się nie kurzyło a poza tym przy tak taniej paszy to on oleju im żałował nie będzie.
cena growera Brutto i inne też brutto. Growerek 1,026 złotego a finiszer 942. A grower finiszer kupny około 1430 brutto zapewne. Dobry polski warchlak 290 brutto za 30 kilo. Do 120 kilo żywca potrzeba około 90 kilo growera i 153 finiszera. Razem wydatki 526 złotych. Agent na dzisiaj płaci brutto 5,45 złotego czyli da ci 654 złote. Zostanie 126 z tucznika na pokrycie pozostałych kosztów. Można to wykarmić jeszcze taniej. I dlatego niemcowi się opłaca a polakowi nie. Niemiec gotowych pasz nie kupuje a chlebową pszenicę na chleb przerabia. A grower finiszer hejsa 1430 brutto zapewne.
Ale nasze żabki jak to żabki rozumki mają niewielkie i tylko na gotowych i chlebowych potrafią pracować. Jest to bardzo pewne i komfortowe żywienie.
A zamiast pszenżyta to i żyta można do finiszera dosypać to jeszcze kilka złotych zostanie. O kiszonej kuku już nie wspomnę a jeszcze wiele innych możliwości jest co niemiara. Ale to już nie dla żabek.
I dlatego jednym się opłaca a drugim nie. Świnie mogą na siebie nie zarabiać. Ważne żeby catering miał krociowe zyski. A właściciel świń może być właścicielem cateringu. No ale żabką nie może być.
Stan
jak już tak logicznie zaczynamy rozmawiać to wczoraj ułożyliśmy pasze na bazie pszenżytka w cenie brutto 800. A po tyle u nas chodzi. Jest to zboże dobrze uprawiane, nawożone i własne rolnika więc zakładam że jest doskonałe. Plus dodatki dostępne w każdej normalnej hurtowni w oparciu o śrutę rzepakową, do growera dodatek krwinki. plus aminokwasy i inne plus premiks 0,5 procentowy, samodzielnie przez rolnika wymieszane w pionowym mieszalniku plus ewentualnie betoniarka do przedmieszki. Rolnik był zdzwiony dlaczego tak tanio, a jak powiedziałem że nawet oleju nie trzeba lać to powiedział że i i tak wleje żeby się nie kurzyło a poza tym przy tak taniej paszy to on oleju im żałował nie będzie.
cena growera Brutto i inne też brutto. Growerek 1,026 złotego a finiszer 942. A grower finiszer kupny około 1430 brutto zapewne. Dobry polski warchlak 290 brutto za 30 kilo. Do 120 kilo żywca potrzeba około 90 kilo growera i 153 finiszera. Razem wydatki 526 złotych. Agent na dzisiaj płaci brutto 5,45 złotego czyli da ci 654 złote. Zostanie 126 z tucznika na pokrycie pozostałych kosztów. Można to wykarmić jeszcze taniej. I dlatego niemcowi się opłaca a polakowi nie. Niemiec gotowych pasz nie kupuje a chlebową pszenicę na chleb przerabia. A grower finiszer hejsa 1430 brutto zapewne.
Ale nasze żabki jak to żabki rozumki mają niewielkie i tylko na gotowych i chlebowych potrafią pracować. Jest to bardzo pewne i komfortowe żywienie.
A zamiast pszenżyta to i żyta można do finiszera dosypać to jeszcze kilka złotych zostanie. O kiszonej kuku już nie wspomnę a jeszcze wiele innych możliwości jest co niemiara. Ale to już nie dla żabek.
I dlatego jednym się opłaca a drugim nie. Świnie mogą na siebie nie zarabiać. Ważne żeby catering miał krociowe zyski. A właściciel świń może być właścicielem cateringu. No ale żabką nie może być.
Marucha co ty gadasz ze niemiec gotowych pasz nie kupuje przeciez oni przewaznie tylko na gotowcach jada
nr GG- 93678
pozdrawiam
tadek
parametry tych mieszanek ,!!!
z resztą na papierze to zawsze nie źle wychodzi
i jeszcze jedno jeżeli przyjmujesz ,że 526 jest kosztem wyprodukowania tego tucznika ,to troczę sobie uprościłeś ten proces
chociaż muszę przyznać ,że u mnie przy własnym prosiaku i uwzględnieniu wszystkich składowych kosztów, produkcja tego tucznika na hejsowych paszach też kosztuje 530zł
Stan
jak już tak logicznie zaczynamy rozmawiać to wczoraj ułożyliśmy pasze na bazie pszenżytka w cenie brutto 800. A po tyle u nas chodzi. Jest to zboże dobrze uprawiane, nawożone i własne rolnika więc zakładam że jest doskonałe. Plus dodatki dostępne w każdej normalnej hurtowni w oparciu o śrutę rzepakową, do growera dodatek krwinki. plus aminokwasy i inne plus premiks 0,5 procentowy, samodzielnie przez rolnika wymieszane w pionowym mieszalniku plus ewentualnie betoniarka do przedmieszki. Rolnik był zdzwiony dlaczego tak tanio, a jak powiedziałem że nawet oleju nie trzeba lać to powiedział że i i tak wleje żeby się nie kurzyło a poza tym przy tak taniej paszy to on oleju im żałował nie będzie.
cena growera Brutto i inne też brutto. Growerek 1,026 złotego a finiszer 942. A grower finiszer kupny około 1430 brutto zapewne. Dobry polski warchlak 290 brutto za 30 kilo. Do 120 kilo żywca potrzeba około 90 kilo growera i 153 finiszera. Razem wydatki 526 złotych. Agent na dzisiaj płaci brutto 5,45 złotego czyli da ci 654 złote. Zostanie 126 z tucznika na pokrycie pozostałych kosztów. Można to wykarmić jeszcze taniej. I dlatego niemcowi się opłaca a polakowi nie. Niemiec gotowych pasz nie kupuje a chlebową pszenicę na chleb przerabia. A grower finiszer hejsa 1430 brutto zapewne.
Ale nasze żabki jak to żabki rozumki mają niewielkie i tylko na gotowych i chlebowych potrafią pracować. Jest to bardzo pewne i komfortowe żywienie.
A zamiast pszenżyta to i żyta można do finiszera dosypać to jeszcze kilka złotych zostanie. O kiszonej kuku już nie wspomnę a jeszcze wiele innych możliwości jest co niemiara. Ale to już nie dla żabek.
I dlatego jednym się opłaca a drugim nie. Świnie mogą na siebie nie zarabiać. Ważne żeby catering miał krociowe zyski. A właściciel świń może być właścicielem cateringu. No ale żabką nie może być.Marucha co ty gadasz ze niemiec gotowych pasz nie kupuje przeciez oni przewaznie tylko na gotowcach jada
Marucha oczywiście w Niemczech nie był oj przydało by mu się trochę praktyki u bauera przynajmniej nie pisał by takich bajek. Tam gdzie na fermie pracują chłopaki z mojej wioski cała produkcja oparta jest na paszach gotowych.
Mówili w telewizji ze w Niemczech 90 % drobiarzy jedzie na gotowej paszy i tylko 30% trzodziarzy.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
w każdym kraju żabki mają się jeszcze dobrze ale w niemczech pomimo wzrostu produkcji sprzedaż pasz spada
http://www.portalspozywczy.pl/zboza-ole ... 73499.html
dlatego nasze żabki do bauera muszą jeździć a bauery z całej Europy do maruchy na dokształty przyjeżdżają.